„Osadzeni” – komedia na dwoje aktorów
Zapraszam do lektury mojej najnowszej tragikomedii.
„Osadzeni” to jednoaktowa na dwie postacie męskie, ale grane przez kobietę i mężczyznę lub dwóch mężczyzn. Pozornie sztuka dotyczy aktualnej ostatnio w życiu publicznym tematyki gender, ale naprawdę temat jest znacznie szerszy.
Michał odsiaduje wyrok za wymuszenia i haracze. Chociaż na wolności z kobietami radził sobie słabo, w więzieniu nie przestaje za nimi tęsknić. Modli się do Boga by przysłał mu jakąś do celi, ale los sprowadza mężczyznę. Darek ma na sobie bandaże i gips. Dziwny wygląd współwięźnia wzbudza w Michale podejrzenia. Materializują się one, gdy Darek wraca z ambulatorium bez opatrunków, gipsu, temblaków i bandaży. Okazuje się, że nowy skazaniec ma aparycję i figurę atrakcyjnej kobiety. Zapewnia, że jest mężczyzną po operacji zmiany płci, choć nie zakończył konwersji – zostały mu jeszcze piersi, które ukrywa pod bandażem. Michał jest mocno osadzony w swoich konserwatywnych poglądach i nie potrafi zaakceptować takiej transformacji, a jednocześnie pożąda Darka, jako jedynej dostępnej namiastki kobiety. Nie może też znieść samego siebie za to, że współwięzień wzbudza w nim seksualne popędy. Czuje, że znalazł się pułapce. Historia wspólnej odsiadki Michała i Darka pełna jest konfrontacji i walk, których tłem jest tradycyjna rola kobiety i mężczyzny w związku oraz w społeczeństwie. Przymus przebywania razem weryfikuje niektóre poglądy.
Tekst „Osadzonych” można ściągnąć z podstrony: „wpisy, avi, mp3” .